Sprawozdanie duszpasterskie za rok 2017

Miłoszyce, 31 grudnia 2017

Przemija, odchodzi do historii Rok Pański 2017, rok rocznicy objawień w Fatimie i w Gietrzwałdzie, podczas których to Objawień Maryja nawoływała do nawrócenia i do modlitwy różańcowej. Czy częściej teraz sięgamy po różaniec? Czy mamy odwagę publicznie go odmawiać, nie tylko w kościele? Hasłem mijającego roku było wezwanie Chrystusa: „Idźcie i głoście”. Czy daliśmy się porwać Chrystusowi? Czy pociągaliśmy do Niego innych naszym życiem, postawą?

Był to też rok bogaty w dziedzinie gospodarczej naszej parafii. Wyremontowaliśmy do końca (trzeci etap) elewację kościoła, rozpoczęliśmy potężny remont instrumentu muzycznego. Została też odnowiona pochodząca z czternastego wieku zabytkowa rzeźba „Madonna z Dzieciątkiem”. Owszem, te prace wspomógł wydatnie, jak co roku, Urząd Miasta i Gminy w Jelczu-Laskowicach kierowany przez Pana Burmistrza Bogdana Szczęśniaka, ale przecież zasadnicza pomoc finansowa pochodziła od Parafian. Jestem za nią ogromnie wdzięczny zarówno tym, którzy już trzynasty rok tę pomoc świadczą, a także tym, którzy później w tę pomoc się włączyli.

Niestety, nie udało się położyć posadzki w zakrystii, ani postawić tam nowych mebli. Miałem nadzieję na pomoc kogoś z parafii, z kim chciałem te prace opłacić, ale nic z tego nie wyszło. Nic też z zasadniczych prac nie wykonano na plebanii, na której remont miały być przeznaczone pieniądze z wynajmu pomieszczeń gospodarczych. Do dziś uzyskaliśmy z wynajmu tych pomieszczeń kwotę 46 800 złotych, ale wszystko poszło na remont kościoła. Tymczasem mamy do zapłacenia wykonawcy prac – Panu Henrykowi Pająkowi – 16 000 złotych i czekają na remont kuchnia, kancelaria i pokój na pierwszym piętrze. Dach plebanijnego garażu również wymaga remontu. Dzięki Bogu i życzliwej rodzinie z Osiedla Przylesie niebawem wstawimy nową bramę wjazdową i furtkę w miejsce spróchniałych i zardzewiałych.

Jakkolwiek na to wszystko patrzeć był to rok ogromnego wysiłku i takich inwestycji, jakich do tej pory nie mieliśmy. To z Bożą pomocą, Waszą modlitwą i wkładem materialnym – nasz wspólny sukces, Drodzy Parafianie.


Statystyka

W roku 2017 ochrzczono 18 osób – 14 płci żeńskiej i 4 płci męskiej. W poprzednim roku było 10 chrztów.

W mijającym roku odeszło do wieczności 19 osób: 11 płci żeńskiej i 8 płci męskiej. W poprzednim roku były 22 pogrzeby.

Nie pobłogosławiono w 2017 roku w naszej parafii ani jednego małżeństwa. W 2016 roku były 2 śluby.

Do pierwszej Komunii Świętej przystąpiło w 2017 roku 42 dzieci.

Liczba rozdanych w 2017 roku Komunii św. to 23 000, czyli mamy nieustający wzrost.

Grono ministrantów liczy 24 chłopców.


Ważniejsze wydarzenia w parafii w roku 2017

Jeszcze w starym, 2016 roku, 27 grudnia, zaczęła się doroczna kolęda, którą oficjalnie zakończyłem w ostatnim dniu stycznia 2017. Kolęda była dla mnie trudnym zadaniem po wypadku, któremu uległem 13 stycznia 2016 roku. Ale Pan Bóg pomógł i parafianie okazali wiele życzliwości.

Podczas kolędy przyjąłem wiele próśb o odprawienie Mszy świętej w różnych intencjach i otrzymałem sporo wsparcia finansowego na cele remontowe. Pieniądze te przekazywałem Pani Skarbnik Rady Parafialnej, która wpłacała je na parafialne konto. Częstowałem dzieci cukierkami, wyprodukowanymi specjalnie dla naszej parafii. Przez dwa dni, po oficjalnym zakończeniu kolędy, odwiedzałem Parafian, których w normalnym czasie nie zastałem, a którzy nie chcieli zaczynać nowego roku bez przyjęcia kapłana i modlitwy o błogosławieństwo Boże w nowym roku. Sprawozdanie z kolędy przekazałem 7 lutego.

6 stycznia odbył się – z udziałem naszych Parafian – tradycyjny Orszak Trzech Króli z kościoła w Laskowicach do kościoła na osiedlu.

14 stycznia w dziuplińskiej świetlicy odbył się Podhajecki Opłatek Kresowy. Przybyli pochodzący z Podhajec i okolic mieszkańcy Dziupliny, a także goście z Polski i spoza Polski. Był też ksiądz Andrzej Reminec, który obecnie kieruje parafią Podhajce.

16 stycznia w Ścinawce Dolnej odbył się pogrzeb zmarłego w dniu 10 stycznia księdza Antoniego Misiukiewicza, który kierował parafią Miłoszyce w latach 1961-1966. W pogrzebie uczestniczyła grupa naszych Parafian wraz z księdzem proboszczem.

11 lutego w dniu Matki Bożej z Lourdes obchodziliśmy Światowy Dzień Chorych. W kościele wierni, którzy przybyli, przyjmowali Sakrament Namaszczenia.

1 marca zaczął się Wielki Post, a my przyjęliśmy popiół na znak gotowości do podjęcia pokuty za grzechy. Poznaliśmy nazwisko naszego rekolekcjonisty wielkopostnego – ksiądz Albert Poloczek.

8 marca pamiętaliśmy o kobietach w dniu Ich święta.

Od 19 do 22 marca braliśmy udział we wspomnianych wyżej rekolekcjach, zakończonych parafialną spowiedzią, którą obsłużyli kapłani z dekanatu.

Przez cały Wielki Post grupa Parafian-ochotników przygotowywała liturgię Triduum Paschalnego.

W Niedzielę Palmową kościół nasz wypełnił się palmami rozmaitej wielkości i urody. Jedna była bardzo wysoka.

Triduum Paschalne i Wielkanoc przeżyliśmy uroczyście. Przyczynili się do tego też Parafianie, którzy wykonali pięknie przygotowane śpiewy i recytacje.

Tydzień po Wielkanocy, w Niedzielę Miłosierdzia, zebraliśmy się o godz. 15 w kościele na Uroczystej koronce.

Od poniedziałku do czwartku po Niedzieli Miłosierdzia rocznik księdza proboszcza przeżywający 45 rocznicę przyjętych święceń miał rekolekcje w Kamieniu Śląskim zakończone Mszą Świętą w Miłoszycach. Dziękowałem parafianom za udział w Mszy świętej i przygotowanie przyjęcia dla moich kolegów z rocznika.

14 maja mieliśmy Pierwszą Komunię Świętą trzecioklasistów i Biały Tydzień z pielgrzymką na Jasną Górę.

W maju rozpoczął się dawno oczekiwany remont ulicy Głównej w Miłoszycach, przy której znajdują się i kościół i plebania. Poprosiłem Parafian o opiekę nad pracującymi.

Ufundowałem wszystkim rodzinom naszej parafii okolicznościową książeczkę „Maryja objawia się w Fatimie” z okazji setnej rocznicy fatimskich objawień.

W niedzielę 28 maja Pani Sołtys, Pan Sołtys, Rady Sołeckie, Róże Różańcowe, Apostolat Modlitewny Margaretka, Rada Parafialna, Koło Gospodyń Wiejskich, Schola i Ministranci oraz ochotnicy niezrzeszeni z własnej inicjatywy przygotowali piękną uroczystość z okazji czterdziestej piątej rocznicy święceń kapłańskich księdza proboszcza. Zamówili Mszę świętą i urządzili w świetlicy akademię oraz przyjęcie, na które ksiądz jubilat mógł zaprosić swoich gości. Było pięknie, rodzinnie, ciepło i serdecznie. Byłem zaskoczony takim zaangażowaniem i takim strumieniem dobroci.

Pod koniec maja zapowiedziałem kapitalny remont organów naszego kościoła, który stal się możliwy dzięki wsparciu finansowemu (100 tysięcy złotych) naszego Parafianina i przychylności Urzędu Miasta i Gminy w Jelczu-Laskowicach.

10 czerwca nasze Margaretki pielgrzymowały do Kalwarii Zebrzydowskiej na ogólnopolskie spotkanie Apostolatu.

15 czerwca uczciliśmy Chrystusa Eucharystycznego uroczystą Mszą świętą i procesją Bożego Ciała. Przyjęliśmy w tym dniu ośmiu nowych ministrantów. Procesja szła krótszą niż zwykle trasą ze względu na remont ulicy Głównej.

W czerwcu nowym dyrektorem naszej szkoły został mieszkaniec Miłoszyc, członek Rady Parafialnej i parafialny fotoreporter – Pan Mariusz Kołakowski. Gratulowaliśmy, a odchodzącej na emeryturę Pani Elżbiecie Wójcik, zawsze życzliwej dla naszej parafii, dziękowaliśmy.

Zaczęły się wakacje, wierni wyjeżdżający na zasłużony odpoczynek mogli zaopatrzyć się w Pismo Święte w małym, podręcznym formacie.

W pierwszych dniach lipca rozebrano instrument organowy i wywieziono do remontu w pracowniach w Nysie i w Olszynce.

W lipcu w Dziuplinie a w sierpniu w Miłoszycach odbyły się wiejskie festyny z Mszą świętą na ołtarzu polowym.

W dniu świętego Krzysztofa błogosławiliśmy pojazdy i zbieraliśmy wsparcie na środki lokomocji dla misjonarzy.

Na początku sierpnia przybył do nas ksiądz Stanisław Pojnar, który po wybudowaniu kościoła i utworzeniu parafii w Żarach przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Laskowicach. Wyraził chęć posługiwania w naszej świątyni, ponieważ znamy się przeszło czterdzieści lat.

W sierpniowej pielgrzymce z Wrocławia na Jasną Górę wzięli udział także nasi parafianie.

20 sierpnia Mszą świętą dożynkową podziękowaliśmy Panu Bogu – jako parafia – za tegoroczne plony.

W sierpniu odwiedziłem Ojców Redemptorystów w Toruniu i poprosiłem o poprowadzenie Misji Świętych u nas w 2018 roku. Odbędą się od 3 do 10 czerwca.

4 września odprawiłem Mszę świętą z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego.

30 września nasze Róże Różańcowe brały udział w diecezjalnej pielgrzymce do Maryi Strażniczki Wiary w Bardo Śląskim.

Tacę z wszystkich Mszy świętych w niedzielę 1 października postanowiłem przekazać naszym Siostrom Elżbietankom remontującym centralne ogrzewanie w swoim klasztorze. Parafianie ofiarowali na tacę trzy tysiące złotych.

We wrześniu układano nową podłogę na chórze, a w pracowni w Jeszkowicach odnawiano na koszt Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu czternastowieczną rzeźbę sprzed naszego kościoła „Madonna z Dzieciątkiem”.

Na przełomie września i października rozpoczął się remont elewacji ściany wschodniej naszej świątyni. Dwa lata temu nową elewację otrzymała wieża, w zeszłym roku ściana zachodnia.

8 października uczciliśmy doroczny Dzień Papieski i zbieraliśmy do specjalnych puszek środki finansowe na pomoc dla biednej, chcącej się kształcić, młodzieży.

13 października polecaliśmy Bogu podczas okolicznościowej Mszy świętej naszych nauczycieli z okazji Ich święta.

14 października w tradycyjnej pielgrzymce z Katedry Wrocławskiej do Trzebnicy szli ku świętej Jadwidze także nasi Parafianie.

W dorocznej październikowej akcji pomocy dla naszego seminarium ofiarowaliśmy tonę żywności i 1990 złotych.

29 października uczestniczyliśmy, składając podpisy, w akcji „Zatrzymaj aborcję”.

Listopad, a szczególnie dwa jego pierwsze dni to czas naszej pamięci o tych, którzy odeszli. Nawiedzaliśmy cmentarz, uczestniczyliśmy w modłach wypominkowych, radni parafialni kwestowali „Na potrzeby cmentarza”.

Pan Witold Pająk unowocześnił oświetlenie prezbiterium. Jest jaśniej.

Dziękowaliśmy też uroczyście w dniu 11 listopada za odzyskanie niepodległości.

Pamiętaliśmy o imieninach księdza Witolda, Naszych Sióstr i księdza proboszcza.

Otrzymywaliśmy przyniesiony do domu wigilijny opłatek i plan nadchodzących rekolekcji. Sięgaliśmy po świece „Caritas”, by pomóc najbiedniejszym.

W numerze 49 tygodnika „Niedziela” z 3 grudnia ukazał się artykuł Pana Marka Zygmunta o naszej parafii.

Od 3 do 6 grudnia uczestniczyliśmy w rekolekcjach, zakończonych spowiedzią adwentową i odpustem ku czci naszego patrona – świętego Mikołaja. Przewodniczył ksiądz Wiesław Orawiecki – salwatorianin z Wrocławia.

W czwartek 7 grudnia, zaraz po rekolekcjach, wzięliśmy udział w parafialnej pielgrzymce do narodowego sanktuarium świętego Józefa w Kaliszu i odwiedziliśmy też klasztor Sióstr Nazaretanek w Ostrzeszowie.

W drugą niedzielę Adwentu modlitwą i wsparciem finansowym pomagaliśmy Kościołowi Katolickiemu na Wschodzie. W naszej parafii, której mieszkańcy w zdecydowanej większości mają „korzenie” tam właśnie – na Wschodzie – ta doroczna akcja znajduje zawsze zrozumienie i poparcie.

Czas między trzecią i czwartą niedzielą Adwentu był czasem spowiedzi w największych parafiach dekanatu, był też czasem rozliczania dotacji z naszego Urzędu Miasta i Gminy na remont elewacji i organów.

W trzecią niedzielę Adwentu wieczorem zebrała się na plebanii Rada Parafialna, na łamanie się opłatkiem i składanie życzeń, a w piątek przed czwartą niedzielą Adwentu kapłani naszego dekanatu spotkali się na wigilii w Wójcicach. Następnego dnia odwiedziłem chorych z Komunią świętą i była też okazja do przedświątecznej spowiedzi.

Siostra Zakrystianka z Parafianami pięknie przygotowała nasz kościół.

No i nadeszły święta. Dwie Pasterki, dzień pierwszy, dzień drugi i Niedziela Świętej Rodziny.

Świętowaliśmy Boże Narodzenie, pomógł ksiądz Stanisław Pojnar.

27 grudnia rozpoczęła się kolęda w Dziuplinie, która trwała trzy dni.

Na koncie parafialnym jest obecnie (stan w dniu 31 grudnia 2017) 3441,09 złotych. I oto weszliśmy w przełom starego i nowego roku.


Podsumowanie

Żegnając stary rok, z Bożym błogosławieństwem wchodzimy w nowy, w którym przeżyjemy Misje Parafialne w czerwcu, a stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę – w listopadzie. Wcześniej, może w kwietniu, mają zagrać wyremontowane organy.

Parafianom dziękuję za współpracę i pomoc, polecając Bogu w ostatnim dniu starego i w pierwszym dniu nowego roku.

 

Ksiądz Janusz Giluń